Centrum Doradztwa

Co się stanie, jeśli mój partner sprzeciwi się zaszczepieniu naszego dziecka?

Wysłane przez:
Opublikowany w: Prawo rodzinne
Opublikowano w dniu: 23/11/2021

Decyzje dotyczące szczepionki przeciwko Covid-19 powodują wielkie podziały nawet w najbardziej harmonijnych gospodarstwach domowych. W Wielkiej Brytanii rodzice mają prawo decydować, czy ich dziecko powinno zostać zaszczepione. Kiedy jeden rodzic nie chce, aby jego dziecko zostało zaszczepione, a drugi tak, może to spowodować duże napięcie między partnerami. Oczywiście sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje, gdy rodzice są w separacji.

Szczepionka Covid-19 jest obecnie oferowana dzieciom w wieku 12-15 lat pod warunkiem uzyskania zgody rodziców i przewiduje się, że wzrośnie liczba wniosków do Sądu w przypadkach, gdy rodzice nie będą mogli dojść do porozumienia, czy ich dziecko powinno być zaszczepione. W tym artykule przyjrzymy się, co się dzieje, gdy jeden z rodziców sprzeciwia się zaszczepieniu dziecka i kto podejmuje ostateczną decyzję.

Kto ma prawo decydować o szczepieniu dziecka?

W Wielkiej Brytanii szczepienia nie są obowiązkowe, co oznacza, że rodzice mogą zdecydować, czy ich dziecko powinno zostać zaszczepione, czy też nie, a rodzice nie muszą wyrażać zgody na zaszczepienie dziecka. Jeśli dziecko znajduje się pod opieką, władze lokalne podejmą decyzję, czy dziecko ma zostać zaszczepione, czy nie.

W sprawach dotyczących dzieci najważniejszą kwestią jest to, co leży w najlepszym interesie dziecka, a dowody naukowe wykazały, że szczepienie w większości przypadków leży w najlepszym interesie medycznym dziecka, chyba że w danym przypadku występują określone anomalie.

Co się dzieje, gdy rodzice nie zgadzają się co do szczepionki przeciw Covid-19?

Zielona Księga (dokument zawierający najnowsze informacje na temat szczepionek i procedur szczepień, dotyczących szczepień przeciwko chorobom zakaźnym, którym można zapobiegać w Wielkiej Brytanii) przedstawia, co powinno się stać, gdy rodzice się nie zgadzają. Dokument mówi:

chociaż zgoda jednej osoby sprawującej władzę rodzicielską nad dzieckiem jest zwykle wystarczająca, jeśli jeden rodzic zgadza się na szczepienie, a drugi się nie zgadza, szczepienie nie powinno być przeprowadzane, chyba że oboje rodzice mogą wyrazić zgodę na szczepienie lub istnieje szczególna zgoda Sądu, szczepienie leży w najlepszym interesie dziecka”.

Jeśli jesteś zdecydowany zaszczepić swoje dziecko, ale drugi rodzic nie zgadza się z Tobą, możesz otrzymać nakaz sądowy na korzyść szczepienia.

Uzyskanie orzeczenia sądowego o zaszczepieniu dziecka

Jeśli rodzice nie zgadzają się co do tego, czy ich dziecko powinno zostać zaszczepione, jedno z rodziców dziecka może złożyć wniosek do Sądu zgodnie z art. 8 ustawy o dzieciach z 1989 r. o wydanie specjalnego nakazu. Sąd podejmie wówczas decyzję o sposobie rozstrzygnięcia sporu.

Przykład sprawy

Chociaż szczepionka Covid-19 jest stosunkowo nowa i nie podjęto jeszcze decyzji o tym, czy szczepionka będzie rutynowo dostępna dla zdrowych dzieci w wieku poniżej 12 lat, orzecznictwo w odniesieniu do innych szczepionek może nam wskazać, jaka decyzja może zostać podjęta w takich przypadkach.

W sprawie F przeciwko F [2013] EWHC 2683 (Fam) rodzice nie zgadzali się co do tego, czy dwoje dzieci, które mieli razem, powinno otrzymać szczepionkę MMR. W tym przypadku dzieci miały 11 i 15 lat i oboje sprzeciwiali się otrzymaniu szczepionki. Rodzice w tym przypadku oboje wcześniej zgodzili się nie szczepić swoich dzieci po doniesieniach, że szczepionka może mieć związek z autyzmem. Jednak raport ten został wycofany w późniejszym terminie, a ojciec zaczął się martwić o dobro swoich dzieci, ponieważ nie otrzymały one szczepionki.

W tym przypadku urzędnik Cafcass [Children and Family Court Advisory and Support Service – Służba Doradztwa i Wsparcia Sądu dla Dzieci i Rodziny] wyraził zaniepokojenie zastrzeżeniami dzieci, twierdząc, że dzieci nie są w stanie w pełni docenić wszystkich zagrożeń i korzyści wynikających ze szczepień. W rezultacie zwrócili się do Sądu o ostrożność przy uwzględnieniu ich życzeń i odczuć związanych ze szczepieniem. Sąd ostatecznie uznał, że szczepienie dzieci będzie jednak korzystne, i wydał decyzję na korzyść szczepienia.

Skontaktuj się z naszymi najwyżej ocenianymi brytyjskimi prawnikami specjalizującymi się w prawie rodzinnym w naszych biurach w Manchesterze, Londynie i Birmingham

Rozumiemy, jak ważne są dla Ciebie Twoje dzieci i możemy pomóc Ci rozwiązać spory z byłym partnerem, aby chronić ich interesy. Aby porozmawiać z empatycznym członkiem naszego wielokulturowego specjalistycznego zespołu prawa rodzinnego, zadzwoń do nas pod numer 0330 107 0109 lub skontaktuj się z nami już dziś, korzystając z naszego formularza kontaktowego online, a my od razu się z Tobą skontaktujemy.

Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.

Opublikowane przez:

Iwona Durlak Senior Partner

Prawo Rodzinne – IMD Solicitors LLP


Zadzwoń teraz, aby omówić swoją sprawę: 0330 107 0109
Poproś o oddzwonienie pon. - pt: 9am -5:30pm

Przykłady spraw, które prowadziliśmy:

Sprawa F - w której reprezentowaliśmy męża w skomplikowanym postępowaniu o podział majątku. Pan H zlecił prowadzenie sprawy kancelarii IMD Solicitors po tym, jak stracił zaufanie do kancelarii, z którą współpracował wcześniej i obawiał się, że w rezultacie tego postępowania nie otrzyma w podziale znacznego majątku. Aktywa w tej sprawie były ulokowane w Wielkiej Brytanii (włącznie z przedsiębiorstwem o wartości 15 mln funtów) oraz na Gibraltarze, w Hiszpanii, Dubaju i Polsce. Ogólna wartość aktywów wynosiła około 25 mln funtów. Mąż został odcięty od aktywów małżeńskich i stracił kontrolę nad przedsiębiorstwem założonym przez jego rodzinę. Sprawa wymagała zlecenia opinii biegłych (szacowanie wartości przedsiębiorstwa, sprawozdania podatkowe w zakresie zysków kapitałowych, problemy z wykonaniem orzeczeń wydanych przez organy w jurysdykcji zagranicznej) oraz czynności związanych z różnymi wnioskami, w tym o wydanie nakazu sądowego o zamrożenie aktywów, o wydanie zakazu sądowego zbycia aktywów, wnioskami o wspólne wystąpienie w sprawie, oraz kwestie uchybień. Sprawa zakończyła się rezultatem, który przekroczył oczekiwania klienta.
Sprawa L - w której matka zleciła nam prowadzenie skomplikowanej międzynarodowej sprawy, gdzie brytyjski sąd wydał nakaz powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii w związku z uprowadzeniem zgłoszonym przez ojca. Matka wyjechała z dzieckiem do Polski po tym, jak nie udało jej się przedłużyć pobytu w sierpniu 2017 roku. Zdecydowała wówczas nie wracać do Wielkiej Brytanii, ponieważ dziecko ujawniło, że było wykorzystywane seksualnie przez dziadka i ojca. We wrześniu 2018 roku, polski sąd odrzucił wniosek złożony przez ojca na podstawie konwencji haskiej dot. uprowadzenia dziecka, domagając się powrotu dziecka na mocy art. 13 lit. b. Ojciec odwołał się od tego orzeczenia sądu. W marcu 2019 roku, ojciec wniósł do brytyjskiego sądu wyższej instancji o powrót dziecka zgodnie z procedurą na mocy art. 11 ust. 6-8 Rozporządzenia Bruksela IIa (tzw. „rozporządzenie Bruksela bis”). Mimo, że wniosek ojca złożony na podstawie konwencji haskiej w Polsce nie został rozpatrzony pomyślnie, sąd brytyjski wydał nakaz powrotu dziecka. Art. 11 nie przyznaje sądowi kraju powrotu zbyt wielu kompetencji do orzekania według własnego uznania. Matka zleciła sprawę kancelarii IMD Solicitors, a nasz wniosek o uchylenie nakazu sądu brytyjskiego w sprawie powrotu dziecka został rozpatrzony pomyślnie. Z tego co wiemy, niewiele wniosków o powrót dziecka zostało rozpatrzonych pomyślnie na mocy art 11 w Wielkiej Brytanii i potencjalnie, w rezultacie tego, nie składano wniosków o uchylenie takich nakazów, jak myśmy to uczynili.
Sprawa G i P - w której reprezentowaliśmy matkę w odniesieniu do pilnego wniosku, złożonego w sprawie postanowienia sądu w sprawie dziecka oraz postanowienia sądu w kwestii szczególnej. Wniosek dotyczył przeniesienia dziecka do Hiszpanii po tym, jak aplikacja matki na mocy konwencji haskiej została rozpatrzona negatywnie w Hiszpanii i dziecko wróciło do Wielkiej Brytanii. Matka wnosiła o nakaz sądowy relokacji dziecka ponownie do Hiszpanii oraz o pilne wydanie postanowienia tymczasowego w sprawie dziecka, aby umożliwić kontakt z nim do wydania ostatecznego postanowienia sądowego. Udało nam się przekonać sąd, że mimo powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii na mocy konwencji haskiej, matka powinna mieć możliwość nienadzorowanego kontaktu z dzieckiem z pobytem na noc. Byliśmy też niezmiernie zadowoleni, że udało nam się wywalczyć kontakt z dzieckiem dla matki na okres Świąt Bożego Narodzenia. Matka stwierdziła, że to był najlepszy prezent świąteczny, jaki mogła sobie wymarzyć.
Sprawa S i V - w której reprezentowaliśmy ojca w postępowaniu w sprawie dziecka wniesionemu przez matkę, a dotyczącemu zmianie orzeczenia sądu brytyjskiego w zakresie różnych postępowań międzynarodowych. Ojciec zamieszkuje we Francji od 20 lat. Dziecko jest w wieku 11 lat i postępowanie w jego sprawie toczy się w różnych jurysdykcjach przez większość jego życia. Sporne postępowanie rozwodowe, w tym postępowanie w sprawie dziecka, odbyły się w Monako. W sprawę zaangażowane są również sądy i władze francuskie i od 2013 roku we Francji i Monako toczą się postępowania sądowe. Rozwód stron orzeczono w Monako. W grudniu 2020 roku matka wniosła do sądu o przesiedlenie się wraz z dzieckiem do Anglii i do tej przeprowadzki doszło w czerwcu 2021 roku. Poza relokacją, matka wniosła o postanowienie w sprawie dziecka, aby zarejestrować orzeczenie sądu z Monako i zmienić odpowiednio kontakt ojca i dziecka. Ze względu na obustronne zarzuty i element międzynarodowy tej sprawy były w nią zaangażowane różne sądy i władze.
Sprawa P - w której działaliśmy w imieniu pozwanego męża w postępowaniu o podział majątku w Wielkiej Brytanii. Strony posiadały różne aktywa w Wielkiej Brytanii i Rumunii składające się głównie z portfela nieruchomości, ale żona podniosła również kwestię uchybień ze względu na to, że straciła kontrolę nad biznesem męża i zarzuca mu zbywanie majątku. Wartość aktywów, poza biznesem, wynosiła około 3 mln funtów.
Sprawa K - w której reprezentowaliśmy interesy żony, Polki, w postępowaniu o podział majątku. Sprawa jest skomplikowana głównie z powodu sporu toczącego się wokół ziemi w Polsce należącej do obu stron, a której wartość była na początku kwestią sporną, a następnie została wyceniona przez biegłego na około pół miliona funtów. Łączna wartość aktywów to ponad milion funtów. Grunt w Polsce podlegał umowie ze stroną trzecią w ramach dzierżawy na potrzeby farmy fotowoltaicznej. Równy podział tego gruntu był skomplikowany ze względu na obecną umowę i plany użytkowania gruntu w przyszłości.
Sprawa R i O - w której świadczyliśmy usługi prawne pro bono, współpracując z kancelarią w Polsce, aby zapewnić, że matka odzyska kontakt ze swoim dzieckiem. Jedyne dziecko tej matki zostało uprowadzone z Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Matka wygrała w sprawie o uprowadzenie i sąd brytyjski wydał postanowienie o powrocie dziecka. Nakazy sądu nie zostały jednak uznane w Polsce i niestety ze względu na różne kwestie dotyczące statusu imigracyjnego matki, która pochodzi z Kostaryki, oraz opóźnienia sądowe w Polsce, te nakazy nie zostały nigdy wykonane. Matka stała w obliczu wydalenia z Wielkiej Brytanii i możliwości, że już nigdy nie zobaczy swego dziecka. Prowadzimy korespondencję z różnymi sądami w Polsce rozpatrującymi sprawy w zakresie międzynarodowych uprowadzeń i zdecydowaliśmy, że należy złożyć wniosek o kontakt, a nie wszczynać żadnego postępowania do wykonania istniejących nakazów sądowych, ponieważ matka nie widziała dziecka już od około 7 lat. Jednocześnie zapewniliśmy matce legalny pobyt w Wielkiej Brytanii po tym, jak złożyliśmy pomyślnie rozpatrzony wniosek o przedłużenie pobytu poza ramami przepisów imigracyjnych. Otrzymujemy teraz regularnie zdjęcia matki z córką, ponieważ mają widzenia. Pomogliśmy w uzyskaniu przez matkę postanowienia sądu w Polsce, aby widywała się z dzieckiem osobiście i regularnie, a gdy zleciła nam tę sprawę, to stała w obliczu możliwości, że nigdy już nie ujrzy swego dziecka i deportacji do Kostaryki.

Nagrody i Akredytacje