Wszyscy jesteśmy w szoku z powodu tego, co się dzieje, ale coś, co usłyszałem wczoraj w wiadomościach, naprawdę mnie zdenerwowało. Słyszałem, że z 400 000 mieszkańców domów opieki w Wielkiej Brytanii około 20 000 zmarło podczas pandemii, a niektóre zgony nie są nawet uwzględnione w danych, które słyszymy prawie codziennie. To tak, jakby nasi seniorzy w domach opieki nie mieli znaczenia!
Poza frustracją rodzin, które od marca nie mogą zobaczyć swojej ukochanej starszej mamy, taty lub krewnego, istnieją też inne delikatne problemy, którymi jako społeczeństwo musimy się wspólnie zająć.
Żyjemy w świecie, w którym chcielibyśmy powiedzieć, że wszyscy młodzi i starzy obywatele mają prawo do równego traktowania. Oczywiście jesteśmy w wyjątkowych okolicznościach, ale co z ofiarami, które zmarły z powodu koronawirusa i ich śmierci można było uniknąć. Mówię „my”, ponieważ nie lekceważę trudnych decyzji, które musiały zostać podjęte, a na pewno nie krytykuję personelu domów opieki, który często narażał się na ryzyko, na przykład kontynuując pracę bez odpowiednich środków ochrony indywidualnej lub wskazówek.
Dystans społeczny i ogólne zasady sprawiły, że rodziny zostały pozbawione możliwości odwiedzania swoich często słabych, ukochanych osób w domach opieki, często ograniczając się do umawiania się na wizyty „przy oknie”. Mój przyjaciel powiedział, że pęka mu serce podczas takiego spotkania przy oknie, kiedy puka do okna, próbując połączyć się ze swoją starszą 98 – letnią matką, która cierpi na demencję i niedosłuch. Jest również niedowidząca, więc można sobie wyobrazić na ile jest to wyzwaniem dla syna, rodzica a także personelu domu opieki. Pozbawienie przytulenia ze strony członków rodziny jest najgorszym możliwym uczuciem dla osoby bezbronnej, jest tak bolesne, że nie może być dogłębnie zrozumiane, chyba że bezpośrednio tego doświadczymy.
Pojawiają się pytania dotyczące procedur i decyzji podjętych w celu ochrony mieszkańców domów opieki, jednak nadmierna liczba zgonów jest również niewiarygodna. Czy wszystkie zgony z powodu koronawirusa zostały rozpoznane i czy zrobiono wszystko, aby chronić najbardziej narażone osoby? Czy można było jednak zapobiec tym zgonom?
Nie ma prostych odpowiedzi i wiemy, że osoby których ten problem dotyka starają się jak najlepiej. Wiadomość o córce, która podjęła kroki prawne przeciwko rządowi w sprawie śmierci ojca, odbiła się echem, ponieważ jako córka także czułbym się przerażony, gdyby można było uniknąć śmierci mojego ojca.
Jeśli masz krewnego, który ucierpiał z powodu koronawirusa przebywając w domu opieki lub w domu pomocy społecznej i niestety zmarł, prawnicy IMD ds. Zaniedbań Medycznych mogą udzielić Ci porady. Jesteśmy wyspecjalizowanymi prawnikami i obserwujemy zmieniający się rozwój zakażeń koronawirusem. Roszczenia z tytułu zaniedbań medycznych w domu opieki muszą być zrozumiane i dokładnie zbadane, aby sprawdzić, czy doszło do zaniedbania, ale jeśli możemy pomóc, zrobimy to. Pracujemy w czasie pandemii i jesteśmy pod ręką, więc jeśli potrzebujesz porady, nie wahaj się do nas zadzwonić.
Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich ucierpieliście z powodu zaniedbania medycznego i chcielibyście porozmawiać z naszym zespołem ds. Zaniedbań medycznych, prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem 0330 107 0109 lub kontakt mailowy pod adresem clinicalnegligence@imd.co.uk, a członek naszego zespołu umówi się na bezpłatną, niezobowiązującą i nieformalną rozmowę, aby sprawdzić, czy możemy Ci pomóc, a nawet wskazać, jakie masz opcje.
Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.
Porozmawiaj z nami już dziś 
0330 107 0109
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
0330 107 0109
