Centrum Doradztwa

Rozprawy zdalne w sądzie rodzinnym – jak to działa?

Wysłane przez:
Opublikowany w: Prawo rodzinne
Opublikowano w dniu: 20/10/2021

W wyniku pandemii koronawirusa preferowaną opcją w postępowaniu rodzinnym stały się przesłuchania na odległość. Podczas gdy ograniczenia są łagodzone i powróciły rozprawy sądowe z udziałem osób, zdalne rozprawy sądowe są tutaj na stałe. Zdalne rozprawy sądowe mogą być wygodniejszym środowiskiem dla wielu osób, nie wspominając już o wygodniejszej sytuacji, gdy nie mieszkasz w Wielkiej Brytanii. W tym artykule przyjrzymy się, jak działają zdalne rozprawy w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i odpowiemy na niektóre z najczęstszych pytań.

Co to jest przesłuchanie na odległość?

Zdalna rozprawa to rozprawa, która odbywa się online z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, a nie w budynku sądu. Zazwyczaj strony biorące udział w przesłuchaniu na odległość mogą uczestniczyć w przesłuchaniu z własnego domu za pośrednictwem wideokonferencji lub rozmowy telefonicznej.

Co zrobić, jeśli nie mogę uczestniczyć w rozprawie zdalnej?

Podczas gdy przesłuchania na odległość są zaprojektowane tak, aby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo i ułatwić uczestnictwo w przesłuchaniu, istnieją oczywiście okoliczności, które mogą uniemożliwić udział w przesłuchaniu na odległość, na przykład brak dostępu do internetu. Jeśli nie możesz uczestniczyć w zdalnej rozprawie, powinieneś jak najszybciej skontaktować się z Sądem, który postara się pomóc Ci rozwiązać Twoje problemy. Sędzia podejmie decyzję, czy rozprawa odbędzie się w wyznaczonym terminie, czy powinna zostać odroczona.

Jeśli masz uczestniczyć w rozprawie w Sądzie Rodzinnym, to Sędzia zdecyduje, czy rozprawa ma się odbyć, a Ty nie stawisz się na rozprawie i czy Sąd może podjąć decyzję bez Twojego udziału.

Jak mam się przygotować do udziału w zdalnym przesłuchaniu rodzinnym?

Uczestnictwo w rozprawie może być stresujące, ale przy niewielkim przygotowaniu możesz pomóc, aby proces przebiegał tak płynnie, jak to tylko możliwe. Ważne jest, aby znaleźć cichą przestrzeń, w której nikt nie będzie Ci przeszkadzał ani podsłuchiwał. Chcesz mieć swobodę omawiania ważnych kwestii w Twojej sprawie. Jeśli mieszkasz z innymi ludźmi, powinieneś ustalić z nimi, że nikt Ci nie będzie przeszkadzał.

Choć wydaje się to oczywiste, stres związany z uczestnictwem w przesłuchaniu rodzinnym może spowodować, że zapomnisz o podstawach. Zawsze przypominamy, aby sprawdzić, czy Twoje urządzenie jest w pełni naładowane i podłączone do źródła zasilania. Zalecamy wyciszenie mikrofonu, kiedy nie mówisz, podczas przesłuchania, aby ograniczyć hałas z otoczenia.

Twój prawnik dostarczy Ci pakiet sądowy za pośrednictwem poczty elektronicznej i powinieneś mieć go pod ręką przed rozpoczęciem rozprawy. Możesz wydrukować pakiet, aby mieć do niego łatwy dostęp.

Czy przesłuchania na odległość różnią się od przesłuchań osobistych?

Ważne jest, aby zrozumieć, że przesłuchania odbywające się na odległość są niemal identyczne z przesłuchaniami osobistymi. Istnieją ścisłe zasady dotyczące przesłuchań na odległość i chociaż przebywasz we własnym domu, nie możesz jeść, pić ani palić podczas przesłuchania.

Zapewnienie bezpieczeństwa ofiarom przemocy domowej podczas zdalnych przesłuchań  

Jeśli padłeś ofiarą przemocy domowej, rozumiemy, że udział w przesłuchaniu na odległość może być przytłaczający. Powinieneś jak najszybciej powiadomić Sąd, że chcesz, aby poczynił przygotowania dla Twojego bezpieczeństwa. Istnieją jasne wytyczne dotyczące traktowania ofiar przemocy domowej – niezależnie od tego, czy nadużycie zostało udowodnione w sądzie, czy nie.

Sąd może wydać instrukcje, jak zamazać widok miejsca w jakim się znajdujesz lub włączyć ogólne tło, które uniemożliwi sprawcy zidentyfikowanie Twojej lokalizacji. Możesz również uczestniczyć w rozprawie z wyłączoną kamerą i po prostu barć udział w rozprawie tylko z dźwiękiem.

Jeśli składasz zeznania, Sąd może poprosić Cię o włączenie kamery, ale może poprosić też drugą stronę o wyłączenie kamery, abyś nie mógł ich widzieć. Jeżeli nie składasz zeznań na rozprawie, ponieważ nie jest to wymagane i jesteś reprezentowany przez Adwokata, Sąd może zwolnić Cię ze zdalnego przesłuchania. W takich okolicznościach Twój prawnik wcześniej lub przez telefon otrzyma od Ciebie pełnomocnictwo.

Skontaktuj się z naszymi prawnikami rodzinnymi w Londynie, Manchesterze i Birmingham

W tym trudnym czasie nasz wyspecjalizowany zespół prawników zajmujących się prawem rodzinnym może zaoferować Ci fachową poradę i reprezentować Cię w zdanych rozprawach  z zakresu prawa rodzinnego. Rozumiemy, że może to być dla Ciebie stresujący czas, ale jesteśmy tutaj, aby Cię przez to przeprowadzić. Aby uzyskać wstępną konsultację, zadzwoń do International Family Solicitors w IMD Solicitors pod numerem 0330 107 0109 lub poproś o oddzwonienie.

Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.

Opublikowane przez:

Iwona Durlak Senior Partner

Prawo Rodzinne – IMD Solicitors LLP


Zadzwoń teraz, aby omówić swoją sprawę: 0330 107 0109
Poproś o oddzwonienie pon. - pt: 9am -5:30pm

Przykłady spraw, które prowadziliśmy:

Sprawa F - w której reprezentowaliśmy męża w skomplikowanym postępowaniu o podział majątku. Pan H zlecił prowadzenie sprawy kancelarii IMD Solicitors po tym, jak stracił zaufanie do kancelarii, z którą współpracował wcześniej i obawiał się, że w rezultacie tego postępowania nie otrzyma w podziale znacznego majątku. Aktywa w tej sprawie były ulokowane w Wielkiej Brytanii (włącznie z przedsiębiorstwem o wartości 15 mln funtów) oraz na Gibraltarze, w Hiszpanii, Dubaju i Polsce. Ogólna wartość aktywów wynosiła około 25 mln funtów. Mąż został odcięty od aktywów małżeńskich i stracił kontrolę nad przedsiębiorstwem założonym przez jego rodzinę. Sprawa wymagała zlecenia opinii biegłych (szacowanie wartości przedsiębiorstwa, sprawozdania podatkowe w zakresie zysków kapitałowych, problemy z wykonaniem orzeczeń wydanych przez organy w jurysdykcji zagranicznej) oraz czynności związanych z różnymi wnioskami, w tym o wydanie nakazu sądowego o zamrożenie aktywów, o wydanie zakazu sądowego zbycia aktywów, wnioskami o wspólne wystąpienie w sprawie, oraz kwestie uchybień. Sprawa zakończyła się rezultatem, który przekroczył oczekiwania klienta.
Sprawa L - w której matka zleciła nam prowadzenie skomplikowanej międzynarodowej sprawy, gdzie brytyjski sąd wydał nakaz powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii w związku z uprowadzeniem zgłoszonym przez ojca. Matka wyjechała z dzieckiem do Polski po tym, jak nie udało jej się przedłużyć pobytu w sierpniu 2017 roku. Zdecydowała wówczas nie wracać do Wielkiej Brytanii, ponieważ dziecko ujawniło, że było wykorzystywane seksualnie przez dziadka i ojca. We wrześniu 2018 roku, polski sąd odrzucił wniosek złożony przez ojca na podstawie konwencji haskiej dot. uprowadzenia dziecka, domagając się powrotu dziecka na mocy art. 13 lit. b. Ojciec odwołał się od tego orzeczenia sądu. W marcu 2019 roku, ojciec wniósł do brytyjskiego sądu wyższej instancji o powrót dziecka zgodnie z procedurą na mocy art. 11 ust. 6-8 Rozporządzenia Bruksela IIa (tzw. „rozporządzenie Bruksela bis”). Mimo, że wniosek ojca złożony na podstawie konwencji haskiej w Polsce nie został rozpatrzony pomyślnie, sąd brytyjski wydał nakaz powrotu dziecka. Art. 11 nie przyznaje sądowi kraju powrotu zbyt wielu kompetencji do orzekania według własnego uznania. Matka zleciła sprawę kancelarii IMD Solicitors, a nasz wniosek o uchylenie nakazu sądu brytyjskiego w sprawie powrotu dziecka został rozpatrzony pomyślnie. Z tego co wiemy, niewiele wniosków o powrót dziecka zostało rozpatrzonych pomyślnie na mocy art 11 w Wielkiej Brytanii i potencjalnie, w rezultacie tego, nie składano wniosków o uchylenie takich nakazów, jak myśmy to uczynili.
Sprawa G i P - w której reprezentowaliśmy matkę w odniesieniu do pilnego wniosku, złożonego w sprawie postanowienia sądu w sprawie dziecka oraz postanowienia sądu w kwestii szczególnej. Wniosek dotyczył przeniesienia dziecka do Hiszpanii po tym, jak aplikacja matki na mocy konwencji haskiej została rozpatrzona negatywnie w Hiszpanii i dziecko wróciło do Wielkiej Brytanii. Matka wnosiła o nakaz sądowy relokacji dziecka ponownie do Hiszpanii oraz o pilne wydanie postanowienia tymczasowego w sprawie dziecka, aby umożliwić kontakt z nim do wydania ostatecznego postanowienia sądowego. Udało nam się przekonać sąd, że mimo powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii na mocy konwencji haskiej, matka powinna mieć możliwość nienadzorowanego kontaktu z dzieckiem z pobytem na noc. Byliśmy też niezmiernie zadowoleni, że udało nam się wywalczyć kontakt z dzieckiem dla matki na okres Świąt Bożego Narodzenia. Matka stwierdziła, że to był najlepszy prezent świąteczny, jaki mogła sobie wymarzyć.
Sprawa S i V - w której reprezentowaliśmy ojca w postępowaniu w sprawie dziecka wniesionemu przez matkę, a dotyczącemu zmianie orzeczenia sądu brytyjskiego w zakresie różnych postępowań międzynarodowych. Ojciec zamieszkuje we Francji od 20 lat. Dziecko jest w wieku 11 lat i postępowanie w jego sprawie toczy się w różnych jurysdykcjach przez większość jego życia. Sporne postępowanie rozwodowe, w tym postępowanie w sprawie dziecka, odbyły się w Monako. W sprawę zaangażowane są również sądy i władze francuskie i od 2013 roku we Francji i Monako toczą się postępowania sądowe. Rozwód stron orzeczono w Monako. W grudniu 2020 roku matka wniosła do sądu o przesiedlenie się wraz z dzieckiem do Anglii i do tej przeprowadzki doszło w czerwcu 2021 roku. Poza relokacją, matka wniosła o postanowienie w sprawie dziecka, aby zarejestrować orzeczenie sądu z Monako i zmienić odpowiednio kontakt ojca i dziecka. Ze względu na obustronne zarzuty i element międzynarodowy tej sprawy były w nią zaangażowane różne sądy i władze.
Sprawa P - w której działaliśmy w imieniu pozwanego męża w postępowaniu o podział majątku w Wielkiej Brytanii. Strony posiadały różne aktywa w Wielkiej Brytanii i Rumunii składające się głównie z portfela nieruchomości, ale żona podniosła również kwestię uchybień ze względu na to, że straciła kontrolę nad biznesem męża i zarzuca mu zbywanie majątku. Wartość aktywów, poza biznesem, wynosiła około 3 mln funtów.
Sprawa K - w której reprezentowaliśmy interesy żony, Polki, w postępowaniu o podział majątku. Sprawa jest skomplikowana głównie z powodu sporu toczącego się wokół ziemi w Polsce należącej do obu stron, a której wartość była na początku kwestią sporną, a następnie została wyceniona przez biegłego na około pół miliona funtów. Łączna wartość aktywów to ponad milion funtów. Grunt w Polsce podlegał umowie ze stroną trzecią w ramach dzierżawy na potrzeby farmy fotowoltaicznej. Równy podział tego gruntu był skomplikowany ze względu na obecną umowę i plany użytkowania gruntu w przyszłości.
Sprawa R i O - w której świadczyliśmy usługi prawne pro bono, współpracując z kancelarią w Polsce, aby zapewnić, że matka odzyska kontakt ze swoim dzieckiem. Jedyne dziecko tej matki zostało uprowadzone z Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Matka wygrała w sprawie o uprowadzenie i sąd brytyjski wydał postanowienie o powrocie dziecka. Nakazy sądu nie zostały jednak uznane w Polsce i niestety ze względu na różne kwestie dotyczące statusu imigracyjnego matki, która pochodzi z Kostaryki, oraz opóźnienia sądowe w Polsce, te nakazy nie zostały nigdy wykonane. Matka stała w obliczu wydalenia z Wielkiej Brytanii i możliwości, że już nigdy nie zobaczy swego dziecka. Prowadzimy korespondencję z różnymi sądami w Polsce rozpatrującymi sprawy w zakresie międzynarodowych uprowadzeń i zdecydowaliśmy, że należy złożyć wniosek o kontakt, a nie wszczynać żadnego postępowania do wykonania istniejących nakazów sądowych, ponieważ matka nie widziała dziecka już od około 7 lat. Jednocześnie zapewniliśmy matce legalny pobyt w Wielkiej Brytanii po tym, jak złożyliśmy pomyślnie rozpatrzony wniosek o przedłużenie pobytu poza ramami przepisów imigracyjnych. Otrzymujemy teraz regularnie zdjęcia matki z córką, ponieważ mają widzenia. Pomogliśmy w uzyskaniu przez matkę postanowienia sądu w Polsce, aby widywała się z dzieckiem osobiście i regularnie, a gdy zleciła nam tę sprawę, to stała w obliczu możliwości, że nigdy już nie ujrzy swego dziecka i deportacji do Kostaryki.

Nagrody i Akredytacje