Centrum Doradztwa

Rozwód: krótki poradnik dla par międzynarodowych

Wysłane przez:
Opublikowany w: Prawo rodzinne, Sprawy rozwodowe
Opublikowano w dniu: 20/04/2022

Rozwód nigdy nie jest łatwy, a pary międzynarodowe często muszą mierzyć się z dodatkowymi trudnościami w trakcie procesu rozwiązywania swojego małżeństwa. W niniejszym artykule omówimy w skrócie, w jaki sposób pary międzynarodowe mogą rozpocząć procedurę rozwodową oraz odpowiemy na niektóre pytania. Jeśli potrzebujesz porady związanej z rozwodem międzynarodowym, już dziś skontaktuj się z naszym zespołem pod nr tel. 0330 107 0109.

Czy ma znaczenie, w którym kraju wezmę rozwód?

Krótko mówiąc, tak. Istnieje wiele powodów, dla których kraj, w którym zdecydujesz się rozwieść, ma znaczenie. Może to mieć ogromny wpływ na wynik rozwodu.

Po pierwsze, rozwód jest możliwy tylko w niektórych jurysdykcjach, nie możesz się po prostu rozwieść gdzie chcesz.. Prawnicy, zajmujący się rozwodami międzynarodowymi doradzą Ci jakie masz opcje.

Poszczególne jurysdykcje mają różne podejścia to tego, w jaki sposób powinien zakończyć się rozwód, oraz do takich kwestii, jak:

  • świadczenia pieniężne oraz alimenty;
  • miejsca zamieszkania dziecka oraz opieka nad dzieckiem;
  • podziału majątku;
  • postawa społeczna wobec rozwodu, a nawet polityka płci.

Czy mogę wnieść pozew o rozwód w Anglii i Walii, jeżeli braliśmy ślub za granicą?

W większości przypadków – tak. Jeśli posiadasz ważny akt małżeństwa, co do zasady możesz złożyć pozew o rozwód w Anglii i Walii, o ile spełnione są następujące warunki:

  • jeśli akt małżeństwa nie został sporządzony w języku angielskim, należy wykonać jego tłumaczenie przysięgłe, które należy przesłać do sądu wraz z pozwem o rozwód;
  • małżeństwo musi być zgodne z prawem w kraju, w którym został zawarty związek małżeński. Oznacza to między innymi, że musi spełniać wszelkie wymogi i zwyczaje. Jeśli małżeństwo nie jest zgodne z prawem, nie można przeprowadzić rozwodu. Często zdarzają się sytuacje, kiedy partnerzy nie posiadali wymaganej liczby świadków lub nie przeprowadzili zarówno ceremonii cywilnej, jak i religijnej.

Mój współmałżonek przeprowadził się za granicę, czy mogę wszcząć postępowanie o rozwód w Anglii i Walii?

W większości przypadków – tak, o ile nadal mieszkasz na terenie Anglii i Walii. Sąd jest uprawniony do rozpatrzenia sprawy o rozwód, o ile spełniony jest jeden z poniższych warunków:

  • Ty i Twój współmałżonek macie stałe miejsce zamieszkania w Anglii i Walii, lub Anglia i Walia była waszym ostatnim miejscem stałego zamieszkania i jedno z Was nadal tu mieszka;
  • mieszkasz w Anglii i Walii od roku i jest to Twoje stałe miejsce zamieszkania;
  • mieszkasz od 6 miesięcy w Anglii i Walii, jest to Twoje stałe miejsce zamieszkania, a także jesteś osiedlony na terenie Anglii i Walii;
  • zarówno Ty, jak i Twój współmałżonek macie miejsce zamieszkania w Anglii i Walii.

Rozwód międzynarodowy to skomplikowana dziedzina prawna, ale doświadczeni w tym zakresie prawnicy udzielą Ci wyczerpującej porady prawnej, dotyczącej Twojej sytuacji.

Gdzie powinienem się rozwieść, jeżeli zawarłem małżeństwo za granicą, a mieszkam w Anglii?

Miejsce przeprowadzenia rozwodu zależy od konkretnych okoliczności. Czynniki, które odgrywają ważną rolę w wyborze miejsca rozwodu, to m.in:

  • jak prosty będzie to proces oraz, jak łatwo będzie przeprowadzić rozwód w każdej z dostępnych jurysdykcji;
  • jakie podejście do kwestii finansowych mają sądy w każdej z jurysdykcji oraz, czy będzie to dla Ciebie korzystne;
  • czy zawarto małżeńską umowę majątkową oraz, czy jest ona uznawana przez sądy w wybranej przez Ciebie jurysdykcji;
  • jakie podejście do kwestii związanych z dziećmi mają sądy w każdej z jurysdykcji oraz, czy będzie to dla Ciebie korzystne

Czy lepiej jest przeprowadzić rozwód w Anglii i Walii?

W mediach, Zjednoczone Królestwo jest często przedstawiane jako „światowa stolica rozwodów”. Wydano tu wiele głośnych wyroków na korzyść małżonków, którzy zdecydowali się na rozwód, a sam proces jest stosunkowo prosty w porównaniu z wieloma innymi krajami.

W zależności od jurysdykcji, z których można skorzystać, Anglia i Walia mogą być najlepszym rozwiązaniem z finansowego punktu widzenia. Sądy w Anglii i Walii opierają rozstrzygnięcia dotyczące rozwodów w oparciu o zasadę równości i sprawiedliwości. Prawnikiem, specjalizującym się w międzynarodowym prawie rozwodowym, może wskazać Ci, w jaki sposób może zostać podzielony majątek.

Prawnicy, specjalizujący się w międzynarodowym prawie rozwodowym w Zjednoczonym Królestwie

Nasz wyspecjalizowany zespół ds. prawa rodzinnego prowadzi sprawy z elementem międzynarodowym, a przede wszystkim sprawy rozwodowe o charakterze transgranicznym, które toczą się w Zjednoczonym Królestwie, a jedna ze stron ma związki z zagranicą. Być może jesteś narodowości francuskiej lub niemieckiej, mieszkasz w Anglii i rozważasz przeprowadzenie rozwodu w Zjednoczonym Królestwie lub otrzymałeś pozew rozwodowy z sądu w tym kraju – w takiej sytuacji powinieneś zwrócić się o poradę tak szybko, jak jest to możliwe i umówić na rozmowę z jednym z naszych prawników z wiodącego na rynku zespołu prawników rodzinnych, dzwoniąc pod nr tel. 0330 107 0109 lub prosząc o kontakt.

Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.

Opublikowane przez:

Iwona Durlak Senior Partner

Prawo Rodzinne – IMD Solicitors LLP


Zadzwoń teraz, aby omówić swoją sprawę: 0330 107 0109
Poproś o oddzwonienie pon. - pt: 9am -5:30pm

Przykłady spraw, które prowadziliśmy:

Sprawa F - w której reprezentowaliśmy męża w skomplikowanym postępowaniu o podział majątku. Pan H zlecił prowadzenie sprawy kancelarii IMD Solicitors po tym, jak stracił zaufanie do kancelarii, z którą współpracował wcześniej i obawiał się, że w rezultacie tego postępowania nie otrzyma w podziale znacznego majątku. Aktywa w tej sprawie były ulokowane w Wielkiej Brytanii (włącznie z przedsiębiorstwem o wartości 15 mln funtów) oraz na Gibraltarze, w Hiszpanii, Dubaju i Polsce. Ogólna wartość aktywów wynosiła około 25 mln funtów. Mąż został odcięty od aktywów małżeńskich i stracił kontrolę nad przedsiębiorstwem założonym przez jego rodzinę. Sprawa wymagała zlecenia opinii biegłych (szacowanie wartości przedsiębiorstwa, sprawozdania podatkowe w zakresie zysków kapitałowych, problemy z wykonaniem orzeczeń wydanych przez organy w jurysdykcji zagranicznej) oraz czynności związanych z różnymi wnioskami, w tym o wydanie nakazu sądowego o zamrożenie aktywów, o wydanie zakazu sądowego zbycia aktywów, wnioskami o wspólne wystąpienie w sprawie, oraz kwestie uchybień. Sprawa zakończyła się rezultatem, który przekroczył oczekiwania klienta.
Sprawa L - w której matka zleciła nam prowadzenie skomplikowanej międzynarodowej sprawy, gdzie brytyjski sąd wydał nakaz powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii w związku z uprowadzeniem zgłoszonym przez ojca. Matka wyjechała z dzieckiem do Polski po tym, jak nie udało jej się przedłużyć pobytu w sierpniu 2017 roku. Zdecydowała wówczas nie wracać do Wielkiej Brytanii, ponieważ dziecko ujawniło, że było wykorzystywane seksualnie przez dziadka i ojca. We wrześniu 2018 roku, polski sąd odrzucił wniosek złożony przez ojca na podstawie konwencji haskiej dot. uprowadzenia dziecka, domagając się powrotu dziecka na mocy art. 13 lit. b. Ojciec odwołał się od tego orzeczenia sądu. W marcu 2019 roku, ojciec wniósł do brytyjskiego sądu wyższej instancji o powrót dziecka zgodnie z procedurą na mocy art. 11 ust. 6-8 Rozporządzenia Bruksela IIa (tzw. „rozporządzenie Bruksela bis”). Mimo, że wniosek ojca złożony na podstawie konwencji haskiej w Polsce nie został rozpatrzony pomyślnie, sąd brytyjski wydał nakaz powrotu dziecka. Art. 11 nie przyznaje sądowi kraju powrotu zbyt wielu kompetencji do orzekania według własnego uznania. Matka zleciła sprawę kancelarii IMD Solicitors, a nasz wniosek o uchylenie nakazu sądu brytyjskiego w sprawie powrotu dziecka został rozpatrzony pomyślnie. Z tego co wiemy, niewiele wniosków o powrót dziecka zostało rozpatrzonych pomyślnie na mocy art 11 w Wielkiej Brytanii i potencjalnie, w rezultacie tego, nie składano wniosków o uchylenie takich nakazów, jak myśmy to uczynili.
Sprawa G i P - w której reprezentowaliśmy matkę w odniesieniu do pilnego wniosku, złożonego w sprawie postanowienia sądu w sprawie dziecka oraz postanowienia sądu w kwestii szczególnej. Wniosek dotyczył przeniesienia dziecka do Hiszpanii po tym, jak aplikacja matki na mocy konwencji haskiej została rozpatrzona negatywnie w Hiszpanii i dziecko wróciło do Wielkiej Brytanii. Matka wnosiła o nakaz sądowy relokacji dziecka ponownie do Hiszpanii oraz o pilne wydanie postanowienia tymczasowego w sprawie dziecka, aby umożliwić kontakt z nim do wydania ostatecznego postanowienia sądowego. Udało nam się przekonać sąd, że mimo powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii na mocy konwencji haskiej, matka powinna mieć możliwość nienadzorowanego kontaktu z dzieckiem z pobytem na noc. Byliśmy też niezmiernie zadowoleni, że udało nam się wywalczyć kontakt z dzieckiem dla matki na okres Świąt Bożego Narodzenia. Matka stwierdziła, że to był najlepszy prezent świąteczny, jaki mogła sobie wymarzyć.
Sprawa S i V - w której reprezentowaliśmy ojca w postępowaniu w sprawie dziecka wniesionemu przez matkę, a dotyczącemu zmianie orzeczenia sądu brytyjskiego w zakresie różnych postępowań międzynarodowych. Ojciec zamieszkuje we Francji od 20 lat. Dziecko jest w wieku 11 lat i postępowanie w jego sprawie toczy się w różnych jurysdykcjach przez większość jego życia. Sporne postępowanie rozwodowe, w tym postępowanie w sprawie dziecka, odbyły się w Monako. W sprawę zaangażowane są również sądy i władze francuskie i od 2013 roku we Francji i Monako toczą się postępowania sądowe. Rozwód stron orzeczono w Monako. W grudniu 2020 roku matka wniosła do sądu o przesiedlenie się wraz z dzieckiem do Anglii i do tej przeprowadzki doszło w czerwcu 2021 roku. Poza relokacją, matka wniosła o postanowienie w sprawie dziecka, aby zarejestrować orzeczenie sądu z Monako i zmienić odpowiednio kontakt ojca i dziecka. Ze względu na obustronne zarzuty i element międzynarodowy tej sprawy były w nią zaangażowane różne sądy i władze.
Sprawa P - w której działaliśmy w imieniu pozwanego męża w postępowaniu o podział majątku w Wielkiej Brytanii. Strony posiadały różne aktywa w Wielkiej Brytanii i Rumunii składające się głównie z portfela nieruchomości, ale żona podniosła również kwestię uchybień ze względu na to, że straciła kontrolę nad biznesem męża i zarzuca mu zbywanie majątku. Wartość aktywów, poza biznesem, wynosiła około 3 mln funtów.
Sprawa K - w której reprezentowaliśmy interesy żony, Polki, w postępowaniu o podział majątku. Sprawa jest skomplikowana głównie z powodu sporu toczącego się wokół ziemi w Polsce należącej do obu stron, a której wartość była na początku kwestią sporną, a następnie została wyceniona przez biegłego na około pół miliona funtów. Łączna wartość aktywów to ponad milion funtów. Grunt w Polsce podlegał umowie ze stroną trzecią w ramach dzierżawy na potrzeby farmy fotowoltaicznej. Równy podział tego gruntu był skomplikowany ze względu na obecną umowę i plany użytkowania gruntu w przyszłości.
Sprawa R i O - w której świadczyliśmy usługi prawne pro bono, współpracując z kancelarią w Polsce, aby zapewnić, że matka odzyska kontakt ze swoim dzieckiem. Jedyne dziecko tej matki zostało uprowadzone z Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Matka wygrała w sprawie o uprowadzenie i sąd brytyjski wydał postanowienie o powrocie dziecka. Nakazy sądu nie zostały jednak uznane w Polsce i niestety ze względu na różne kwestie dotyczące statusu imigracyjnego matki, która pochodzi z Kostaryki, oraz opóźnienia sądowe w Polsce, te nakazy nie zostały nigdy wykonane. Matka stała w obliczu wydalenia z Wielkiej Brytanii i możliwości, że już nigdy nie zobaczy swego dziecka. Prowadzimy korespondencję z różnymi sądami w Polsce rozpatrującymi sprawy w zakresie międzynarodowych uprowadzeń i zdecydowaliśmy, że należy złożyć wniosek o kontakt, a nie wszczynać żadnego postępowania do wykonania istniejących nakazów sądowych, ponieważ matka nie widziała dziecka już od około 7 lat. Jednocześnie zapewniliśmy matce legalny pobyt w Wielkiej Brytanii po tym, jak złożyliśmy pomyślnie rozpatrzony wniosek o przedłużenie pobytu poza ramami przepisów imigracyjnych. Otrzymujemy teraz regularnie zdjęcia matki z córką, ponieważ mają widzenia. Pomogliśmy w uzyskaniu przez matkę postanowienia sądu w Polsce, aby widywała się z dzieckiem osobiście i regularnie, a gdy zleciła nam tę sprawę, to stała w obliczu możliwości, że nigdy już nie ujrzy swego dziecka i deportacji do Kostaryki.

Nagrody i Akredytacje