Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości

Czy zostałeś oskarżony o spożycie alkoholu i prowadzenie pojazdu?

Zadzwoń pod numer: 0330 107 0109  lub  0730 550 0824 w godzinach 09:00 – 20:00, lub poproś o oddzwonienie.

Prowadzenie pod wpływem alkoholu – co warto wiedzieć i jak się bronić

Prowadzenie pojazdu mechanicznego na drodze publicznej lub w miejscu publicznie dostępnym przy przekroczeniu dozwolonego limitu alkoholu to przestępstwo, które może mieć poważne konsekwencje prawne i osobiste.

Aby zostać oskarżonym o prowadzenie w stanie nietrzeźwości, stężenie alkoholu w organizmie musi przekroczyć jeden z poniższych limitów:

35 mg alkoholu w 100 ml wydychanego powietrza,

80 mg alkoholu w 100 ml krwi,

107 mg alkoholu w 100 ml moczu.

Minimalna kara to 12-miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna ustalana na podstawie sytuacji finansowej oskarżonego. W przypadkach wyższego stężenia alkoholu sąd może orzec również prace społeczne lub przy bardzo wysokim stężeniu (np. powyżej 100 mg alkoholu w 100 ml oddechu) karę pozbawienia wolności.

Czy każda sprawa kończy się automatyczną utratą prawa jazdy? Nie zawsze.

Warto przeanalizować okoliczności wykroczenia – być może istnieją tzw. szczególne okoliczności (special reasons), które – jeśli zostaną skutecznie przedstawione – mogą przekonać sąd do odstąpienia od obligatoryjnego zakazu prowadzenia pojazdów.

Takie szczególne okoliczności mogą obejmować m.in.:

nieświadome dorzucenie alkoholu lub innej substancji do napoju,

przejechanie wyjątkowo krótkiego dystansu,

prowadzenie pojazdu w sytuacji nagłej konieczności (np. zagrożenie zdrowia lub życia).

Dlaczego warto skorzystać z pomocy prawnika?

W praktyce skuteczne powołanie się na „special reasons” wymaga nie tylko dogłębnej analizy stanu faktycznego, lecz także umiejętnego zbudowania strategii obrony. Nasz zespół prawników pomoże Ci ocenić, czy masz realne podstawy do przedstawienia takich argumentów oraz odpowiednio je uargumentować przed sądem.

Ważnym elementem jest również ocena poprawności działania policji. Błędy proceduralne przy zatrzymaniu, pobraniu próbki lub informowaniu o przysługujących prawach mogą mieć kluczowe znaczenie i w niektórych przypadkach prowadzić do unieważnienia postępowania.

Dlatego tak ważne jest, aby już na wczesnym etapie skonsultować swoją sprawę ze specjalistą. Skontaktuj się z nami, by uzyskać rzetelną analizę Twojej sytuacji i skuteczne wsparcie w ochronie prawa jazdy oraz reputacji.

Skontaktuj się z naszym zespołem specjalistów od prawa karnego już dzisiaj i uzyskaj opinię na temat Twojej sprawy.  

Przyznanie się do jazdy pod wpływem alkoholu

Wielu kierowców zakłada, że jeśli przyznają się do prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, nie potrzebują reprezentacji prawnej w sądzie. W praktyce jednak doświadczenie prawnika ma kluczowe znaczenie — to on pomoże zidentyfikować i właściwie przedstawić okoliczności łagodzące, które mogą realnie wpłynąć na wysokość kary.

Nawet przy przyznaniu się do winy profesjonalna reprezentacja może sprawić, że sąd zdecyduje się na niższy wymiar kary, biorąc pod uwagę m.in. skruchę, wcześniejszą niekaralność, sytuację życiową czy zobowiązania zawodowe i rodzinne.

Warto również pamiętać, że w przypadku ponownego skazania za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu w ciągu ostatnich 10 lat, minimalny okres zakazu prowadzenia pojazdów to już 3 lata. To oznacza, że ewentualne konsekwencje są znacznie poważniejsze.

Jeśli zależy Ci na ograniczeniu skutków prawnych i ochronie swojej przyszłości zawodowej — profesjonalna pomoc prawna nie jest wyborem, lecz koniecznością.

Skontaktuj się z naszymi ekspertami, aby przedyskutować sprawę w języku polskim jeszcze dzisiaj.

Nieudzielenie próbki do analizy – Failing to provide specimen for analysis

Odmówienie oddania próbki oddechu, krwi lub moczu na żądanie funkcjonariusza policji w ramach badania trzeźwości stanowi przestępstwo – chyba że osoba jest w stanie przedstawić uzasadniony powód odmowy (np. medyczny). Sytuacja taka jest traktowana niezwykle poważnie przez organy ścigania i sądy.

Minimalna kara jest identyczna jak w przypadku jazdy pod wpływem alkoholu – oznacza to co najmniej 12 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów oraz grzywnę ustalaną w oparciu o sytuację finansową oskarżonego. W praktyce jednak sędziowie często orzekają dyskwalifikację na okres od 18 do 24 miesięcy, o ile nie zostaną przedstawione silne argumenty przemawiające za łagodniejszym podejściem.

W określonych przypadkach, zwłaszcza przy wyższej szkodliwości czynu lub uprzedniej karalności, sąd może także zdecydować o zastosowaniu sankcji w postaci prac na rzecz społeczności lub nawet kary pozbawienia wolności.

Dlatego tak istotne jest, aby już na wczesnym etapie sprawy skonsultować się z prawnikiem – doświadczony specjalista pomoże ocenić sytuację, przygotować strategię obrony oraz zidentyfikować potencjalne argumenty łagodzące. Właściwa reakcja na samym początku może mieć kluczowe znaczenie dla finalnego rozstrzygnięcia

Zadzwoń pod numer: 0330 107 0109  lub  0730 550 0824 w godzinach 09:00 – 20:00, lub poproś o oddzwonienie.

Ostrzeżenie o skierowaniu sprawy do sadu

W przypadku odmowy poddania się testowi trzeźwości, policja ma obowiązek nie tylko poinformować zatrzymanego o konieczności dostarczenia próbki oddechu, krwi lub moczu, ale również wyraźnie go ostrzec, że odmowa może skutkować postawieniem zarzutu popełnienia przestępstwa karnego.

Jest to wymóg proceduralny, który ma istotne znaczenie — jeśli funkcjonariusz nie przekazał takiego ostrzeżenia w sposób jasny i zrozumiały, może to stanowić podstawę do zakwestionowania legalności całego postępowania. W praktyce oznacza to, że zarzut może zostać unieważniony, a sprawa umorzona.

Dlatego tak istotna jest szczegółowa analiza nie tylko samego zatrzymania, ale również każdego kroku wykonanego przez funkcjonariuszy. Profesjonalna reprezentacja prawna pozwala ustalić, czy wszystkie procedury zostały dochowane oraz czy istnieją podstawy do podważenia działań organów ścigania.

Czy wymogiem jest, aby osoba poproszona o dostarczenie próbki kierowała pojazdem?

Funkcjonariusz policji musi jedynie mieć uzasadnione podejrzenie, że dana osoba prowadziła pojazd w stanie nietrzeźwości, aby zażądać próbki oddechu, krwi lub moczu. Jeśli osoba zatrzymana rzeczywiście nie prowadziła pojazdu lub nie była pod wpływem alkoholu, ale dobrowolnie poddała się testowi, nie będzie pociągnięta do odpowiedzialności za niedostarczenie próbki.

W sytuacji odwrotnej, gdy osoba odmówiła oddania próbki, nawet jeśli nie przekroczyła limitu alkoholu lub nie kierowała pojazdem, może mimo to zostać uznana za winną niedopełnienia obowiązku.

Odpowiednio przygotowana strategia obrony i właściwie przedstawiony argument prawny mogą jednak pozwolić na uniknięcie dyskwalifikacji, jeśli zostaną zaakceptowane przez sąd. Dlatego tak ważne jest, aby skonsultować się z prawnikiem już na wczesnym etapie postępowania – umożliwi to pełne omówienie dostępnych opcji i odpowiednie przygotowanie się do rozprawy.

Skontaktuj się z naszym ekspertem ds. kryminalnych, aby przedyskutować sprawę jeszcze dzisiaj.

Nadzorowanie pojazdu w stanie nietrzeźwości – co grozi i jak się bronić?

W świetle prawa wykroczeniem jest nie tylko prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, ale również samo jego kontrolowanie – np. przebywanie w pojeździe z kluczykami w ręku lub w stacyjce, a także siedzenie za kierownicą przy włączonym silniku – jeśli w tym czasie poziom alkoholu w organizmie przekracza dopuszczalne limity.

Za tego rodzaju wykroczenie grozi 10 punktów karnych oraz dyskwalifikacja na okres od 6 do 12 miesięcy. W poważniejszych przypadkach sąd może rozważyć również nałożenie kary pozbawienia wolności.

Aby ustalić, czy doszło do popełnienia przestępstwa, sąd dokładnie analizuje wszystkie okoliczności, w tym: gdzie znajdowały się kluczyki, gdzie siedział oskarżony, co robił w momencie zatrzymania oraz czy istniały dowody świadczące o zamiarze jazdy.

Czy można się skutecznie bronić?

Tak. Osoba znajdująca się pod wpływem alkoholu, która kontrolowała pojazd mechaniczny, może podnieść argument obronny, że nie było realnego prawdopodobieństwa, iż zamierzała prowadzić pojazd. Aby ta linia obrony była skuteczna, niezbędne jest jednak dokładne przygotowanie i odpowiednie przedstawienie sprawy przed sądem.

Nasz zespół przeanalizuje wszystkie dowody i doradzi, jakie są mocne i słabe strony zarówno oskarżenia, jak i możliwej linii obrony. Jeśli okoliczności pozwalają wykazać brak zamiaru prowadzenia pojazdu, możliwe jest uzyskanie wyroku uniewinniającego.

Dlatego kluczowe jest, aby jak najszybciej skonsultować się z doświadczonym prawnikiem – szczególnie jeśli planujesz nie przyznawać się do winy. Profesjonalna reprezentacja zwiększa szanse na korzystny wyrok i może realnie wpłynąć na wysokość ewentualnej kary.

Jazda pod wpływem alkoholu – kurs rehabilitacyjny

Minimalny okres dyskwalifikacji za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to 12 miesięcy. Jeśli sąd nie uzna tzw. szczególnych okoliczności, a oskarżony przyzna się do winy, nie będzie możliwości uniknięcia zakazu prowadzenia pojazdów. W takiej sytuacji nie można ubiegać się o zachowanie prawa jazdy, jednak istnieje inna droga do ograniczenia skutków wyroku.

W każdej sprawie, w której jest to możliwe, wnosimy do sądu o umożliwienie udziału w zatwierdzonym kursie rehabilitacyjnym (Drink-Drive Rehabilitation Course). Jeśli sąd wyrazi zgodę, określi także termin, w którym kurs musi zostać ukończony.

Z takiego kursu mogą skorzystać osoby skazane za jazdę po alkoholu, nadzorowanie pojazdu pod wpływem alkoholu lub odmowę oddania próbki do analizy. Ukończenie kursu w wyznaczonym czasie skutkuje zmniejszeniem okresu dyskwalifikacji – zazwyczaj o 25%. To realna szansa na szybszy powrót za kierownicę oraz na zdobycie wiedzy o wpływie alkoholu na zdolność prowadzenia pojazdu i konsekwencjach prawnych wykroczeń drogowych.

Po zakończeniu kursu otrzymasz certyfikat potwierdzający jego ukończenie oraz informacje o terminie i sposobie ubiegania się o odzyskanie prawa jazdy. Organizator przekaże również stosowną informację do sądu, który oficjalnie skróci okres zakazu.

Dlatego jeśli jesteś w takiej sytuacji, warto rozważyć ten krok już na etapie pierwszej rozprawy – to nie tylko możliwość złagodzenia kary, ale też ważny sygnał skruchy i gotowości do zmiany.