Centrum doradztwa
Ciąża, Covid-19 i szkody uboczne
Wszyscy wiemy, jak szybko wirus Covid-19 rozprzestrzenił się i zmienił świat, powodując ogromne cierpienie i tragedie, a dla wielu na bardzo osobistym poziomie. Wpływ na to miały ogromne ograniczenia mobilności i wzajemnego spotykania się, a także szybkie rozprzestrzenianie się wirusa. W przeciwieństwie do hiszpańskiej grypy i pandemii z przeszłości, szybkie rozpowszechnianie informacji samo w sobie przyczyniło się do już i tak złożonej sytuacji z wieloma teoriami spiskowymi.
Jeśli jednak spojrzymy na to z perspektywy osób dotkniętych chorobą, to przywoła to temat sposobu, w jaki ludzie zostali dotknięci, niektórzy bardziej nieproporcjonalnie niż inni, ale wszyscy zostaną dotknięci w jakiś sposób.
Koronawirus to nowy wirus, na który nie ma lekarstwa, nie ma historii ani danych na temat jego zachowania. Ci, którzy nas leczą, zrobili wszystko, co w ich mocy, z tym, co mają, i wiele więcej. Podobnie widzimy codzienne raporty o zaległych operacjach i procedurach NHS, które teraz muszą zostać rozwiązane w nowym, mocniejszym wariancie. Tak wiele osób będzie czekało z bólem na leczenie, a ich jakość życia pogorszy się, a niektórzy umrą, czekając na opiekę inną niż wynikającą z COVID-19.
Wiemy, że Covid-19 dotyczy szczególnie osób wrażliwych, w określonej grupie wiekowej i osób z chorobami zakaźnymi. Ciąża jest również chorobą współistniejącą, ponieważ kobieta przyjmuje płód złożony z jej genów i genów taty jej dziecka. W uproszczeniu wiemy, że Covid-19 wpływa na układ oddechowy. Wirus jest wysoce zakaźny i łatwo go złapać. Dostaje się do organizmu przez przewód nosowy, wyściółkę jamy ustnej, gardła i oczu. Po zakażeniu osoba doświadcza rożnych dolegliwości, w tym bólowych oraz ma trudności z oddychaniem. Istnieje wiele innych symptomów, które zmieniają się wraz z każdym nowym wariantem. Większość ludzi z dobrym układem odpornościowym będzie w stanie lepiej walczyć z wirusem, ale wiemy, że nawet zdrowi ludzie cierpieli i stracili życie.
Widzieliśmy, jak rozwijała się pandemia, jak rozwijały się porady dotyczące tego, co robić, a czego nie.
Zarządzanie usługami medycznymi ulegnie zmianie, ponieważ coraz więcej wiadomo o wirusie, więc sposób leczenia pacjentów w pierwszej fali będzie inny niż w drugiej fali.
W przypadku kobiet w ciąży będą one odczuwać zwiększony niepokój o to, czy poddać się szczepieniu i czy zwrócić się o pomoc lekarską, gdy nie czują się dobrze z obawy przed zwiększeniem presji na przeciążony system opieki zdrowotnej. Ojcowie zostaną pozbawieni obecności przy porodzie, a wielu ojców nie będzie mogło uczestniczyć w rutynowych wizytach przedporodowych ze swoimi partnerkami. W różnych szpitalach obowiązują różne zasady, a każdy szpital będzie miał swoje własne wyzwania, od pozyskiwania środków ochrony osobistej, przez ilość pacjentów, po dystans społeczny w miejscu pracy, aby każdy był „bezpieczny”.
Pracownicy służby zdrowia również będą musieli zmierzyć się z poważnymi wyzwaniami, niektórzy byli nieobecni w pracy, ponieważ złapali wirusa opiekując się pacjentami, a niektórym kazano poddać się kwarantannie po przeprowadzeniu testu i wskazówek dotyczących śledzenia rozwoju choroby. Oklaskiwaliśmy pracowników służby zdrowia, gdy byli na linii frontu, ale ich wyzwania podczas pandemii będą ogromne i jednocześnie unikalne dla nich. Ci pracownicy służby zdrowia, którzy byli w stanie pracować przez długie godziny, mogli mieć problemy ze znalezieniem opieki nad dziećmi.
Straty uboczne z ostatnich 18 miesięcy będą większe, niż moglibyśmy oczekiwać. Oto kilka z nich:
- Problemy ze zdrowiem psychicznym
- Osoby z nowymi zaburzeniami lękowymi
- Utrata szansy, utrata pracy i utrata kontaktów społecznych
- Przemoc domowa
- Załamanie w relacjach
- Życie w stresujących warunkach
Jako prawnicy zajmujący się zaniedbaniami klinicznymi widzimy, że coraz więcej osób dzwoni do nas niekonieczne ponieważ mają roszczenie z tytułu zaniedbania medycznego, ale ponieważ chcą pomocy w uzyskaniu leczenia, ponieważ czekają.
Musimy być bardziej uważni, ponieważ następna osoba, z którą rozmawiamy, może mieć własną historię Covid-19 o tym, jak wpłynęła na nich pandemia. Otrzeźwiająca myśl!
Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.