Ten artykuł jest zainspirowany prowadzoną niedawno przez nas sprawą. Klientka doznała urazów złamania i zerwania ścięgna Achillesa błędnie rozpoznanych jako zwykłe zwichnięcie. Klientka pracowała w szkole podstawowej. Potknęła się, idąc chodnikiem. Natychmiast zgłosiła się na oddział ratunkowy, gdyż usłyszała „trzask”. W szpitalu powiedziano jej, że to zwykłe zwichnięcie bez wykonania jakichkolwiek badań diagnostycznych, nawet bez prześwietlenia rentgenowskiego. Zalecono jej, by poszła do domu, przyłożyła sobie lód i odpoczywała. Tydzień później klientka ponownie zgłosiła się na oddział ratunkowy, gdyż miała taką opuchliznę, że nie mogła obciążyć nogi. Ponownie zbadał ją lekarz na ostrym dyżurze, ale tym razem wykonano prześwietlenie. Lekarz poinformował ją, że ma drobne złamanie i umówił ją na wizytę w klinice złamań tydzień później, zalecając, aby w międzyczasie zażywała paracetamol. Odesłano ją bez jakiejkolwiek stabilizacji stopy, mimo że cierpiała na wyjątkowy ból i opuchliznę.
Gdy zgłosiła się w klinice złamań tydzień później, ortopeda przeprowadził dokładne badania, gdyż chciał ustalić, dlaczego kostka spuchła jej jak balon. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że ma naderwane ścięgno Achillesa. Rezonans był w stanie rozróżnić pomiędzy opuchlizną a zgrubieniem uszkodzonego ścięgna. Był też w stanie pokazać skalę naderwania. Konieczna była natychmiastowa operacja ścięgna, aby je naprawić, ale opóźnienie oznaczało, że zarówno zerwanie, jak i złamanie, nie były leczone przez dwa tygodnie, co przyczyniło się do tego, że klientka teraz widocznie kuleje, mimo że sama operacja była udana.
Fakt, że nieprawidłowo rozpoznano uraz jako zwichnięcie sprawił, że uraz ścięgna wymagający operacji, nie został poddany leczeniu. Klientka cierpiała na ból, który pogorszył się dlatego, że uraz był nieleczony. Fakt, że operację miała dwa tygodnie później przyczynił się do tego, że okres rekonwalescencji był dłuższy a rokowania niepewne.
Aby przedstawić kontekst tego studium przypadku, warto zrozumieć, jaki wpływ błędna diagnoza miała na życie tej pani. Przed urazem chętnie biegała i chodziła na spacery. Biegły lekarz orzekł w tej sprawie, że gdyby miała operację od razu, gdy zgłosiła się z tym urazem tuż po wypadku, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że odzyskałaby sprawność w 99%, nie kulałaby, odczuwałaby jedynie wrażliwość na zimną pogodę. Otrzymała 75 000 GBP odszkodowania, w tym zadośćuczynienie za cierpienie i ból, ale również odszkodowanie za stratę możliwości złożenia aplikacji na stanowisko dyrektorki szkoły. Biegły ds. zatrudnienia orzekł, że uzyskałaby ten awans. Nie złożyła wniosku o awans, ponieważ w wyniku przedłużonego okresu rekonwalescencji i straty możliwości uprawiania hobby na świeżym powietrzu cierpiała na depresję. Nie była to prosta sprawa, dlatego że zespół medyczny nie był odpowiedzialny za spowodowanie pierwotnego urazu, ale błędne rozpoznanie doprowadziło do opóźnienia w podjęciu właściwego leczenia, powodując w międzyczasie pogorszenie stanu.
Prowadzimy sprawy w zakresie zaniedbań medycznych w Wielkiej Brytanii i oferujemy nieodpłatne konsultacje w tego typu sprawach. Nasz zespół posiada wiedzę i doświadczenie niezbędne do tego, by móc pomóc klientom z takim urazami, okazując przy tym właściwą troskę i wrażliwość.
Oferujemy nieodpłatne konsultacje. Skontaktuj się z nami i opowiedz nam o swoim przypadku. Jeśli chcesz porozmawiać niewiążąco i poufnie z naszym prawnikiem ds. zaniedbań medycznych, by sprawdzić, jakie masz szanse na odszkodowanie, wypełnij formularz kontaktowy na naszej stronie a my oddzwonimy w dogodnej dla Ciebie porze lub zadzwoń/skontaktuj się z Daxą Patel, partnerem i adwokatem ds. zaniedbań medycznych pod numerem 0044 330 107 0109 lub przez e-mail clinicalnegligence@imd.co.uk. Jak już się do nas zgłosisz, to jeden z naszych pomocnych członków zespołu skontaktuje się z Tobą. W naszym zespole mamy prawników posługujących się różnymi językami, w tym angielskim, polskim, rumuńskim i rosyjskim.
Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.
Porozmawiaj z nami już dziś 
0330 107 0109
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
0330 107 0109
