Centrum Doradztwa

Wyjazd z dziećmi na Święta Bożego Narodzenia: Poradnik

Wysłane przez:
Opublikowany w: Prawo rodzinne
Opublikowano w dniu: 25/12/2021

Istnieje wiele okoliczności, w których chciałbyś zabrać swoje dziecko za granicę na Święta Bożego Narodzenia. Być może Twoja rodzina mieszka za granicą i chcesz, aby dziecko spędziło Święta z dziadkami lub być może chcesz je po prostu zabrać na wakacje do ciepłych krajów. Bez względu na to, jaki jest powód wyjazdu z dzieckiem za granicę, jeśli jesteś po rozwodzie lub w separacji, możesz potrzebować na to zgody. W niniejszym poradniku powiemy Ci, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjedziesz z dzieckiem na Święta.

Czy potrzebuję zgody drugiego rodzica, aby wyjechać z dzieckiem na Święta Bożego Narodzenia?

Krótko mówiąc, to zależy. Odpowiedź na to pytanie sprowadza się do kwestii posiadania władzy rodzicielskiej oraz tego, czy obojgu rodzicom przysługuje władza rodzicielska nad dzieckiem.

Kto posiada władzę rodzicielską?

W Anglii i Walii władzę rodzicielską automatycznie nabywa matka dziecka. Ojciec dziecka nabywa ją, jeśli spełnia co najmniej jeden z poniższych warunków:

  • jeśli pozostaje w związku małżeńskim z matką dziecka;
  • jeśli został wymieniony w akcie urodzenia dziecka;
  • jeśli ojciec uzyskał władzę rodzicielską na podstawie orzeczenia sądowego;
  • jeśli ojciec podpisze z matką dziecka Umowę w sprawie odpowiedzialności rodzicielskiej.

Władza rodzicielska może przysługiwać nie tylko rodzicom biologicznym lub adopcyjnym, ale również innym osobom, takim jak rodzice przybrani, rodzice zastępczy lub dziadkowie, którzy również mogą ubiegać się o przyznanie władzy rodzicielskiej.

W przypadku, gdy władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, żadne z nich nie może zabrać dziecka za granicę bez zgody drugiego.

Czy mogę zabrać dziecko do innej części Zjednoczonego Królestwa na Boże Narodzenie?

Zgodnie z prawem, wyjazd z dzieckiem „za granicę” oznacza wyjazd poza terytorium Anglii i Walii. A zatem, choć nie wydaje się, że jest to daleko lub, że jest to niewłaściwe, aby zabrać dziecko np. do Szkocji, konieczna będzie na to zgoda drugiego rodzica, który posiada władzę rodzicielską.

W jaki sposób mogę uzyskać zgodę od byłego partnera/partnerki na wyjazd z dzieckiem na Boże Narodzenie za granicę?

Najłatwiej jest poprosić partnera/partnerkę o pisemną zgodę na wyjazd z dzieckiem za granicę na Boże Narodzenie. Jeśli rodzice dziecka są w dobrych ze sobą relacjach, wówczas uzyskanie pisemnej zgody może wydawać się formalnością, lecz aby się zabezpieczyć, należy upewnić się, że posiadasz podpisany dokument, który potwierdza, że posiadasz zgodę na wyjazd z dzieckiem za granicę.

Czy są jakieś wyjątki od wymogu uzyskania zgody?

Tak, jeśli zostało wydane postanowienie w sprawie dziecka (ang. Child Arrangements Order) i w postanowieniu tym określono z kim ma zamieszkać dziecko. W takim przypadku osoba, z którą mieszka dziecko może je zabrać z kraju na okres do 28 dni, chyba że postanowienie stanowi inaczej.

Praktyczne wskazówki dotyczące podróży

W podróż należy zabrać ze sobą pisemną zgodę na zabranie dziecka. Zgoda ta powinna zawierać szczegóły dotyczące miejsca podróży, miejsca pobytu i czasu trwania pobytu. Powinno także zawierać dane kontaktowe osób, którym przysługuje władza rodzicielska nad dzieckiem.

Należy również sprawdzić, jakie wymagania obowiązują w kraju, do którego się udajemy. Wymagania, dotyczące zgody na wyjazd z dzieckiem za granicę mogą się różnić od wymagań, które obowiązują w Zjednoczonym Królestwie.

W przypadku gdy dziecko nosi inne nazwisko niż Ty, warto zabrać ze sobą jego akt urodzenia lub inne dokumenty potwierdzające posiadanie władzy rodzicielskiej.

Co zrobić, jeśli drugi rodzic dziecka nie wyraża zgody na wyjazd?

Ustalanie spraw związanych z dziećmi po rozwodzie lub w trakcie separacji może być niebywale wymagające, szczególnie w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Zrozumiałe jest, że oboje rodzice oraz ich rodziny chcą spędzić czas z dzieckiem, ale plany te często trudno ze sobą zgadzają. Jeśli jest to możliwe, zawsze doradzamy dojście do porozumienia bez konieczności uciekania się do rozwiązań sądowych.

W przypadku niemożności osiągnięcia porozumienia należy skontaktować się z prawnikiem specjalizującym się w tej dziedzinie, który będzie w stanie udzielić porady na temat konkretnej sytuacji i dalszych kroków. W żadnym wypadku nie należy zabierać dziecka za granicę, ponieważ może to zostać uznane za międzynarodowe uprowadzenie dziecka, które jest traktowane bardzo poważnie.

Skontaktuj się z naszymi ekspertami ds. międzynarodowego prawa rodzinnego w Londynie, Manchesterze lub Birmingham

W tym trudnym czasie, nasz wykwalifikowany, wielokulturowy zespół prawników ds. międzynarodowego prawa rodzinnego zapewni Ci profesjonalną poradę prawną oraz reprezentację we wszystkich sprawach związanych z rozwodem, separacją, kwestiami finansowymi oraz w sprawach związanych z dziećmi. W celu uzyskania wstępnej porady, skontaktuj się z zespołem prawników ds. międzynarodowego prawa rodzinnego w kancelarii IMD Solicitors, pod nr tel. 0330 107 0109 lub poproś o kontakt.

Powyższy artykuł zawiera jedynie podstawowe informacje i nie stanowi profesjonalnej lub prawnej porady. Prosimy mieć również na uwadze, że zasady prawne, o których mowa w artykule, mogły ulec zmianie od czasu jego publikacji.

Opublikowane przez:

Iwona Durlak Senior Partner

Prawo Rodzinne – IMD Solicitors LLP


Zadzwoń teraz, aby omówić swoją sprawę: 0330 107 0109
Poproś o oddzwonienie pon. - pt: 9am -5:30pm

Przykłady spraw, które prowadziliśmy:

Sprawa F - w której reprezentowaliśmy męża w skomplikowanym postępowaniu o podział majątku. Pan H zlecił prowadzenie sprawy kancelarii IMD Solicitors po tym, jak stracił zaufanie do kancelarii, z którą współpracował wcześniej i obawiał się, że w rezultacie tego postępowania nie otrzyma w podziale znacznego majątku. Aktywa w tej sprawie były ulokowane w Wielkiej Brytanii (włącznie z przedsiębiorstwem o wartości 15 mln funtów) oraz na Gibraltarze, w Hiszpanii, Dubaju i Polsce. Ogólna wartość aktywów wynosiła około 25 mln funtów. Mąż został odcięty od aktywów małżeńskich i stracił kontrolę nad przedsiębiorstwem założonym przez jego rodzinę. Sprawa wymagała zlecenia opinii biegłych (szacowanie wartości przedsiębiorstwa, sprawozdania podatkowe w zakresie zysków kapitałowych, problemy z wykonaniem orzeczeń wydanych przez organy w jurysdykcji zagranicznej) oraz czynności związanych z różnymi wnioskami, w tym o wydanie nakazu sądowego o zamrożenie aktywów, o wydanie zakazu sądowego zbycia aktywów, wnioskami o wspólne wystąpienie w sprawie, oraz kwestie uchybień. Sprawa zakończyła się rezultatem, który przekroczył oczekiwania klienta.
Sprawa L - w której matka zleciła nam prowadzenie skomplikowanej międzynarodowej sprawy, gdzie brytyjski sąd wydał nakaz powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii w związku z uprowadzeniem zgłoszonym przez ojca. Matka wyjechała z dzieckiem do Polski po tym, jak nie udało jej się przedłużyć pobytu w sierpniu 2017 roku. Zdecydowała wówczas nie wracać do Wielkiej Brytanii, ponieważ dziecko ujawniło, że było wykorzystywane seksualnie przez dziadka i ojca. We wrześniu 2018 roku, polski sąd odrzucił wniosek złożony przez ojca na podstawie konwencji haskiej dot. uprowadzenia dziecka, domagając się powrotu dziecka na mocy art. 13 lit. b. Ojciec odwołał się od tego orzeczenia sądu. W marcu 2019 roku, ojciec wniósł do brytyjskiego sądu wyższej instancji o powrót dziecka zgodnie z procedurą na mocy art. 11 ust. 6-8 Rozporządzenia Bruksela IIa (tzw. „rozporządzenie Bruksela bis”). Mimo, że wniosek ojca złożony na podstawie konwencji haskiej w Polsce nie został rozpatrzony pomyślnie, sąd brytyjski wydał nakaz powrotu dziecka. Art. 11 nie przyznaje sądowi kraju powrotu zbyt wielu kompetencji do orzekania według własnego uznania. Matka zleciła sprawę kancelarii IMD Solicitors, a nasz wniosek o uchylenie nakazu sądu brytyjskiego w sprawie powrotu dziecka został rozpatrzony pomyślnie. Z tego co wiemy, niewiele wniosków o powrót dziecka zostało rozpatrzonych pomyślnie na mocy art 11 w Wielkiej Brytanii i potencjalnie, w rezultacie tego, nie składano wniosków o uchylenie takich nakazów, jak myśmy to uczynili.
Sprawa G i P - w której reprezentowaliśmy matkę w odniesieniu do pilnego wniosku, złożonego w sprawie postanowienia sądu w sprawie dziecka oraz postanowienia sądu w kwestii szczególnej. Wniosek dotyczył przeniesienia dziecka do Hiszpanii po tym, jak aplikacja matki na mocy konwencji haskiej została rozpatrzona negatywnie w Hiszpanii i dziecko wróciło do Wielkiej Brytanii. Matka wnosiła o nakaz sądowy relokacji dziecka ponownie do Hiszpanii oraz o pilne wydanie postanowienia tymczasowego w sprawie dziecka, aby umożliwić kontakt z nim do wydania ostatecznego postanowienia sądowego. Udało nam się przekonać sąd, że mimo powrotu dziecka do Wielkiej Brytanii na mocy konwencji haskiej, matka powinna mieć możliwość nienadzorowanego kontaktu z dzieckiem z pobytem na noc. Byliśmy też niezmiernie zadowoleni, że udało nam się wywalczyć kontakt z dzieckiem dla matki na okres Świąt Bożego Narodzenia. Matka stwierdziła, że to był najlepszy prezent świąteczny, jaki mogła sobie wymarzyć.
Sprawa S i V - w której reprezentowaliśmy ojca w postępowaniu w sprawie dziecka wniesionemu przez matkę, a dotyczącemu zmianie orzeczenia sądu brytyjskiego w zakresie różnych postępowań międzynarodowych. Ojciec zamieszkuje we Francji od 20 lat. Dziecko jest w wieku 11 lat i postępowanie w jego sprawie toczy się w różnych jurysdykcjach przez większość jego życia. Sporne postępowanie rozwodowe, w tym postępowanie w sprawie dziecka, odbyły się w Monako. W sprawę zaangażowane są również sądy i władze francuskie i od 2013 roku we Francji i Monako toczą się postępowania sądowe. Rozwód stron orzeczono w Monako. W grudniu 2020 roku matka wniosła do sądu o przesiedlenie się wraz z dzieckiem do Anglii i do tej przeprowadzki doszło w czerwcu 2021 roku. Poza relokacją, matka wniosła o postanowienie w sprawie dziecka, aby zarejestrować orzeczenie sądu z Monako i zmienić odpowiednio kontakt ojca i dziecka. Ze względu na obustronne zarzuty i element międzynarodowy tej sprawy były w nią zaangażowane różne sądy i władze.
Sprawa P - w której działaliśmy w imieniu pozwanego męża w postępowaniu o podział majątku w Wielkiej Brytanii. Strony posiadały różne aktywa w Wielkiej Brytanii i Rumunii składające się głównie z portfela nieruchomości, ale żona podniosła również kwestię uchybień ze względu na to, że straciła kontrolę nad biznesem męża i zarzuca mu zbywanie majątku. Wartość aktywów, poza biznesem, wynosiła około 3 mln funtów.
Sprawa K - w której reprezentowaliśmy interesy żony, Polki, w postępowaniu o podział majątku. Sprawa jest skomplikowana głównie z powodu sporu toczącego się wokół ziemi w Polsce należącej do obu stron, a której wartość była na początku kwestią sporną, a następnie została wyceniona przez biegłego na około pół miliona funtów. Łączna wartość aktywów to ponad milion funtów. Grunt w Polsce podlegał umowie ze stroną trzecią w ramach dzierżawy na potrzeby farmy fotowoltaicznej. Równy podział tego gruntu był skomplikowany ze względu na obecną umowę i plany użytkowania gruntu w przyszłości.
Sprawa R i O - w której świadczyliśmy usługi prawne pro bono, współpracując z kancelarią w Polsce, aby zapewnić, że matka odzyska kontakt ze swoim dzieckiem. Jedyne dziecko tej matki zostało uprowadzone z Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Matka wygrała w sprawie o uprowadzenie i sąd brytyjski wydał postanowienie o powrocie dziecka. Nakazy sądu nie zostały jednak uznane w Polsce i niestety ze względu na różne kwestie dotyczące statusu imigracyjnego matki, która pochodzi z Kostaryki, oraz opóźnienia sądowe w Polsce, te nakazy nie zostały nigdy wykonane. Matka stała w obliczu wydalenia z Wielkiej Brytanii i możliwości, że już nigdy nie zobaczy swego dziecka. Prowadzimy korespondencję z różnymi sądami w Polsce rozpatrującymi sprawy w zakresie międzynarodowych uprowadzeń i zdecydowaliśmy, że należy złożyć wniosek o kontakt, a nie wszczynać żadnego postępowania do wykonania istniejących nakazów sądowych, ponieważ matka nie widziała dziecka już od około 7 lat. Jednocześnie zapewniliśmy matce legalny pobyt w Wielkiej Brytanii po tym, jak złożyliśmy pomyślnie rozpatrzony wniosek o przedłużenie pobytu poza ramami przepisów imigracyjnych. Otrzymujemy teraz regularnie zdjęcia matki z córką, ponieważ mają widzenia. Pomogliśmy w uzyskaniu przez matkę postanowienia sądu w Polsce, aby widywała się z dzieckiem osobiście i regularnie, a gdy zleciła nam tę sprawę, to stała w obliczu możliwości, że nigdy już nie ujrzy swego dziecka i deportacji do Kostaryki.

Nagrody i Akredytacje